''Memento mori''
(autor: Taravia)
Imię: Laurentis
Płeć: wadera
Wiek: 4 lata
Urodziny: 6 kwietnia
Stanowisko: szpieg
Charakter: Na pierwszy rzut oka Lauren sprawia wrażenie pewnej siebie, nieznoszącej sprzeciwu wadery. Jej postawa — głowa i ogon, zawsze uniesione — utwierdza innych w tym przekonaniu. Jej fioletowy, często przeszywający wzrok sprawia, że wilki czują się zakłopotane. Zawsze stara się mówić spokojnie i pewnie, nie chce, by inni nie brali jej na poważnie. Podczas nawiązywania nowych znajomości — co zdarza się nieczęsto — stara się trzymać dystans. Nawiązanie rozmowy z nią na jakikolwiek temat jest okropnie trudne, a wszystkie rozmowy mają charakter wyłącznie dyplomatyczny. Wszystkie wilki traktuje z góry, nikomu stara się nie ufać, wyjątkiem była jej siostra — Taylor. Świetnie radzi sobie podczas spotkań i wszelkiego rodzaju przemówień.
Laurentis od zawsze stawiała sobie cele, do których z uporem maniaka zawsze dążyła. Jest pracowita, całymi dniami potrafi siedzieć i pracować, oczywiście robi to z ogromną przyjemnością. Jest realistką, nie wierzy w marzenia, raczej stara się, jak już było wcześniej wspomniane, dotrzeć do wyznaczonego przez siebie celu, mimo wszystko woli tego nie nazywać marzeniami. Jednak jaka ona jest naprawdę?
Pod grubym płaszczem tajemnicy kryje się zwykła, cicha wadera, która boi się nawiązywać kontakt z innymi wilkami. Od zawsze się izolowała. Izolowała się, bo bała się odrzucenia i pozostania samotną. Mimo tej maski, Lauren jest wrażliwa i potrafi kochać, jednak nie lubi tego okazywać. Nie lubi okazywać swoich uczuć. Tak została wychowana – by emocje zawsze odstawiać na bok, a na twarz założyć maskę pewności siebie. Nie da się ukryć, że dzięki temu wilczyca potrafi sama o siebie zadbać i nie potrzebuje nikogo przy sobie, ale czy to dobrze? Z jednej strony owszem, jednak głębiej się temu przyglądając — każdy potrzebuje kogoś przy sobie. Kogoś, komu będzie mógł wszystko powiedzieć, inaczej zeświruje. Z uporem maniaka dąży do całkowitego odizolowania się i skupienia się na pracy, tylko po to, by nie musieć rozpoczynać życia miłosnego.
Stres jest nieodłącznym elementem jej życia, zawodowego, jak i prywatnego. Gdy się pozna ją bliżej, to wadera potrafi okazać czułość, bo w głębi serca jest naprawdę dobra, mimo iż tego nie widać. Wilczyca od zawsze dogłębnie wszystko analizowała, wszystkie swoje problemy. Potrafiła siedzieć godzinami, zastanawiając się nad odpowiednim wyjściem z danej sytuacji. Nigdy nie robiła niczego pochopnie, jest zdecydowanie tym typem wilka, który najpierw myśli, a dopiero później działa. Nigdy nie działa pod wpływem impulsu, uważa, że racjonalne myślenie to podstawa w przetrwaniu. Wilczyca lubi się także rozwodzić nad sensem egzystencji. Posiada niezwykle strategiczny umysł, co pozwala jej na idealne rozplanowanie wszystkiego — poczynając od zwykłego polowania, a kończąc na wojnach.
Moce:
• czytanie w myślach;
• umiejętność kontrolowania innych za pomocą ich umysłu;
• telekineza, czyli umiejętność zmieniana położenia przedmiotów za pomocą siły umysłu;
• możliwość stawiana oporu, gdy przeciwnik chce zawładnąć jej umysłem;
• możliwość stworzenia obrazu będącego iluzją do dezorientacji przeciwnika;
• umiejętność stawiania oporu, gdy przeciwnik tworzy iluzję.
• umiejętność władania materią wody;
• umiejętność zmiany stanu skupienia i temperatury wody.
• w niektórych przypadkach Laurentis potrafi stać się niewidzialna, ale sama jeszcze nie do końca nad tym panuje.
Partner: brak
Rodzina: Matka: Meredith, Ojciec: Nie zna, Siostra: Taylor
Potomstwo: brak
Coś więcej o wilku:
Laurentis urodziła się na północy, na terenach wiecznego lodu. Jej matka była partnerką Alfy owej watahy, jednak jak się szybko okazało, Laurentis nie była jego dzieckiem. Wszystkie wilki z tamtej watahy posiadały żywioł lodu, jedynie mała Lolo go nie posiadała. Zdenerwowany alfa skazał na wygnanie Laurentis, Taylor oraz ich matkę, Meredith, za zdradę alfy. W ten sposób trzy wilczyce włóczyły się po świecie, poszukując schronienia. Samotna matka nie dawała sobie rady z wychowaniem swoich dzieci, biorąc w swoje łapy jeszcze rolę ojca — ktoś w końcu musiał wyżywić i obronić rodzinę. Wilczyce dorastały wraz z surowością ich matki. Wadera karciła młode, za każde przesadne panikowanie, czy nawet okazywanie szczęścia. W jaki sposób? Nie dając „nieposłusznej” kolacji lub nie pozwalając pić od rana do zmierzchu. Lauren była tą silniejszą w miocie i jakoś to przeżyła, niestety jej siostra Taylor zmarła z wycieńczenia, gdy miały po dwa lata, co niesamowicie wpłynęło na Lolo. Nie mogąc dłużej tego znosić, Lauren opuściła swoją matkę, mając jej wiele za złe. Jako iż nie posiadała żywiołu Lodu, ciężko było przetrwać jej samotnie w tych terenach. Nie odpuszczając jednak, wilczyca przez długi rok tułała się po świecie w poszukiwaniu schronienia. Każdego napotkanego po drodze wilka traktowała jak wroga. W końcu miała naprawdę dość tej wiecznej tułaczki i gdy tylko jej łapa weszła na tereny pokryte trawą, poddała się i stwierdziła, że potrzebuje gdzieś przynależeć. Tak właśnie znalazła się w Watasze Lodowego Księżyca.
Umiejętności:
siła: ○○○○○○○○○○
szybkość: ○○○○○○○○○○
zwinność: ○○○○○○○○○○
wytrzymałość: ○○○○○○○○○○
strategia: ○○○○○○○○○○
(4 punkty do rozdzielenia)
Właściciel: Werka1 - howrse | klincevnika@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz